Katalońskie cierpienia
Barcelona po powrocie na tron w Hiszpanii miała się bić o europejskie trofea, ale ten sezon może się dla niej skończyć dużym rozczarowaniem.
– Cierpieliśmy bardziej, niż było to konieczne. Wszystko przez błędy – stwierdził trener Xavi po wygranym 3:2 meczu z Barbastro w Pucharze Króla.
Niektórzy być może po raz pierwszy usłyszeli nazwę tego klubu. I pewnie przecierali oczy ze zdumienia, gdyż czwartoligowy rywal sprawił Katalończykom poważne kłopoty, choć Xavi nie wystawił wcale głębokich rezerw. W podstawowym składzie wyszli m.in. Ronald Araujo, Jules Kounde, Frenkie de Jong, Raphinha i Joao Felix, a w drugiej połowie na boisku pojawili się Sergi Roberto, Ilkay Guendogan oraz Robert Lewandowski, który wykorzystał rzut karny – jak się później okazało – na wagę awansu do kolejnej rundy.
To pierwszy gol polskiego napastnika od blisko miesiąca i dopiero czwarty od września. Lewandowski we wszystkich rozgrywkach uzbierał w tym sezonie ledwie dziesięć trafień w 23 meczach. To liczby porażające i potwierdzające, że z jego...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta