Pracownik zapłaci za naruszenie dóbr osobistych pracodawcy

Uchwała Sądu Najwyższego otwiera drogę do wytaczania powództw o zadośćuczynienie przez pracodawców, których wizerunek i dobre imię zostały nadszarpnięte przez pracowników, w szczególności przez bezpodstawne opinie w sieci.

Osobom prawnym, którymi są również firmy będące równocześnie pracodawcami, przysługują dobra osobiste i prawo do ich ochrony. Ochrona tych dóbr ma zwykle kluczowe znaczenie w kontekście prowadzonej działalności gospodarczej. Naruszenia, często mające miejsce w przestrzeni cyfrowej, mogą wywierać znaczący wpływ na pozycję rynkową firmy, jej wizerunek, a tym samym na zaufanie klientów, partnerów biznesowych, ale także pracowników – obecnych i potencjalnych.

Katalog dóbr osobistych osoby prawnej nie jest zamknięty. Najbardziej oczywistym dobrem jest jej dobre imię, czyli inaczej reputacja, renoma, opinia handlowa, marka, dobre imię. Inne to np. firma czy logo, którym się osoba prawna posługuje. Kolejna kategoria dóbr to takie, które przysługują również osobom fizycznym – tajemnica korespondencji czy nietykalność pomieszczeń, w których prowadzona jest działalność gospodarcza.

Kwestia ochrony tych dóbr może być przedmiotem sporu pomiędzy pracodawcą a jego pracownikiem, który ich naruszenia się dopuszcza.

Zmiany w środkach ochrony

Dotychczas dobra osobiste pracodawców chronione były najczęściej w drodze powództwa o zaniechanie określonych działań, ewentualnie o złożenie stosownego oświadczenia usuwającego skutki naruszenia – najczęściej przeprosin w różnej formie....