Poczta – manewrowanie na krawędzi
Czy nowy rząd jeszcze może uratować Pocztę Polską, która stoi na skraju przepaści?
Istnieją trzy główne powody niewypłacalności finansowej Poczty Polskiej (PP): opóźnienia w procedurach KE dotyczących udzielania pomocy publicznej w celu zrekompensowania kosztów uniwersalnej usługi pocztowej, wzrost kosztów pracy (stymulowany wzrostem płacy minimalnej w Polsce) oraz rażący brak dyscypliny finansowej.
Poczta Polska odnotowała kolejną stratę w wysokości 787 mln zł (ok. 180 mln euro) w 2023 roku, a ponieważ firma wyczerpała środki finansowe, wszystkie wydatki inne niż te mające na celu zapewnienie ciągłości operacyjnej zostały zamrożone do czasu zatwierdzenia przez radę nadzorczą planu merytorycznego i finansowego dla PP na rok 2024. Oznacza to całkowity zakaz inwestycji, podwyżek płac, zatrudnienia nowych (zewnętrznych lub wewnętrznych) pracowników itp.
Lata zaniedbania i ingerencji rządowej
Zła sytuacja ekonomiczna PP jest wynikiem kilku lat złego zarządzania zarówno na poziomie rządowym, jak i korporacyjnym. Zamiast skoncentrować się na spójnej i holistycznej strategii obejmującej wszystkie kontrolowane przez państwo firmy pocztowe i kurierskie, rząd stworzył dwie konkurujące ze sobą firmy.
To Orlen, jedno z największych i najbogatszych przedsiębiorstw naftowych w regionie, działa poprzez Orlen Parcel w bardziej dochodowym sektorze KEP (czyli Kurier, Express, Paczka – red.). I oczywiście Poczta Polska, która poza raczej...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta