Aby uzupełnić roszczenie, trzeba się zmieścić w terminie
Decydując się na dochodzenie roszczeń wynikających z rozwiązania umowy o pracę – tj. przywrócenia do pracy lub odszkodowania – pracownik musi zachować termin na wniesienie powództwa przewidziany w art. 264 kodeksu pracy. Nie jest zatem możliwe przyjęcie poglądu, że wytoczenie powództwa o odszkodowanie z art. 58 k.p. w terminie przewidzianym w art. 264 § 2 k.p. oznacza, iż dla dochodzenia pozostałej części tego odszkodowania nie jest już konieczne zachowanie terminu z art. 264 § 2 k.p., ale wystarczające jest zachowanie trzyletniego terminu z art. 291 § 1 k.p.
Tak orzekł Sąd Najwyższy wyrokiem z 20 września 2023 r. (II PSKP 30/22).
W analizowanej sprawie pracownica domagała się zasądzenia odszkodowania za niezgodne z prawem rozwiązanie umowy o pracę bez wypowiedzenia. Wcześniej uzyskała już z tego tytułu prawomocny wyrok zasądzający na jej rzecz kwotę tytułem odszkodowania za rozwiązanie stosunku pracy z naruszeniem art. 52 k.p. W pierwszym postępowaniu, zainicjowanym w maju 2016 r., powódka dochodziła początkowo odszkodowania w wysokości dwumiesięcznego wynagrodzenia, choć zgodnie z art. 58 k.p. była ona uprawniona do dochodzenia kwoty odpowiadającej wynagrodzeniu za okres trzech miesięcy wypowiedzenia umowy. Na końcowym etapie postępowania I instancji powództwo zostało ustnie rozszerzone do wysokości pełnej kwoty przysługującego powódce odszkodowania. Ostatecznie jednak na skutek błędu procesowego pełnomocnika powódki (nieskuteczne rozszerzenie powództwa na skutek niezachowania formy pisemnej) w pierwotnym postępowaniu prawomocnie zasądzono odszkodowanie jedynie zgodnie z pierwotnym żądaniem. Pozostałej części powódka dochodziła więc w odrębnym procesie zainicjowanym w marcu 2019 r. Zdaniem pozwanego pracodawcy powództwo takie powinno podlegać oddaleniu wskutek przekroczenia terminu wskazanego w art. 264 k.p. Stanowiska tego nie podzielił sąd I...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta