Cisza przed odwołaniem
Przepisy u.s.p. pozwalają ministrowi sprawiedliwości zawiesić prezesa sądu. Lapidarność unormowania powoduje jednak znaczne wątpliwości, jaki jest zakres i sens zawieszenia.
Według u.s.p. minister sprawiedliwości, występując do kolegium sądu o opinię w sprawie odwołania prezesa sądu, może zawiesić prezesa albo wiceprezesa sądu w pełnieniu czynności (art. 27 §§ 2 i 3). Gdy zatem minister zamierza odwołać prezesa danego sądu, zwraca się o opinię do kolegium sądu okręgowego lub apelacyjnego. Zamiar odwołania wraz z uzasadnieniem musi mieć formę pisemną. Gdy opinia kolegium jest negatywna, minister, podtrzymując swój zamiar, może wystąpić do KRS.
Zawieszenie prezesa w pełnieniu jego czynności jest natomiast samodzielnym uprawnieniem ministra. Nie wymaga się tu uzyskania żadnej opinii ani podawania uzasadnienia i przyczyn tej decyzji. Wydaje się, że w zamierzeniu ustawodawcy zawieszenie prezesa sądu, gdy uruchomiona została procedura związana z jego odwołaniem z pełnionej funkcji, miało być swoistym zabezpieczeniem interesu publicznego.
Podejrzewam, że chodziło tu o zabezpieczenie dobra wymiaru sprawiedliwości, gdy osoba pełniąca funkcję prezesa sądu dopuściła się jakiegoś szczególnego występku lub ujawnił się czyn powodujący, że powinna być ona w trybie natychmiastowym odsunięta od możliwości wykonywania obowiązków prezesa.
Waga...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta