Sebastien zawsze wierzył
Puchar Narodów Afryki organizowany przez Wybrzeże Kości Słoniowej zapisał się w historii futbolu, a wyczyn Sebastiena Hallera wykracza nawet poza sport.
To częsty obrazek, gdy po ostatnim gwizdku finału z piłkarzy schodzą emocje i ciekną łzy. Płacz Hallera był jednak szczególny. – Po prostu dobrze jest zostać choć trochę nagrodzonym za to, że zawsze wierzyłem – zdążył tylko powiedzieć, po czym rozmawiający z nim Basile Boli mocno go przytulił i obaj się rozkleili.
Kilkanaście minut wcześniej napastnik Wybrzeża Kości Słoniowej strzelił gola na 2:1 w meczu z faworytem, czyli Nigerią. Na początku lipca 2022 roku ten sam Haller dowiedział się, że podejrzane zgrubienie na jego jądrze to złośliwy nowotwór.
„Fakt, że to on zdobywał zwycięskie bramki w półfinale i finale, jest wręcz zbyt tandetny” – napisał Michael Baechle z „Kickera” w korespondencji z Abidżanu.
Nie mógł się ruszać
Haller urodził się i szkolił we Francji –...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta