Walka postu z karnawałem

autor zdjęcia: Jerzy Dudek

źródło: Rzeczpospolita

Nie widzę jeszcze zbyt wielu powodów do ogłaszania sukcesu w stabilizacji finansów publicznych w Polsce. Ogrom pracy do wykonania jest wciąż przytłaczający.

W grudniu 2023 roku ministrowie finansów krajów UE porozumieli się co do modyfikacji odmrożonych reguł fiskalnych w części dotyczącej redukcji zadłużenia po covidzie. Porozumienie po niewielkich zmianach zostało właśnie zatwierdzone przez belgijską prezydencję w Radzie UE. Przed wejściem w życie musi jeszcze zostać ostatecznie zaakceptowane przez Parlament Europejski i Radę UE.

Wolniejsza redukcja długu

Benchmarkowe parametry dyscypliny fiskalnej z traktatów europejskich, czyli limit długu nieprzekraczającego 60 proc. PKB oraz deficyt fiskalny na poziomie maksimum 3 proc. PKB, pozostały niezmienione. Realistycznie zrezygnowano natomiast z trudnego do osiągnięcia w obecnych warunkach wymogu redukcji długu przekraczającego 60 proc. PKB w tempie 5 proc. rocznie.

Ocena tego, czy redukcja długu przebiega zgodnie z czteroletnim planem konsolidacji fiskalnej, będzie się opierać na benchmarku w postaci zaakceptowanego rocznego limitu wydatków, uzgodnionego na podstawie tzw. trajektorii referencyjnej między Komisją Europejską (KE) i krajami członkowskimi. Kraje będą indywidualnie negocjować plany dostosowań fiskalnych z KE, co przy poszanowaniu ogólnie obowiązujących ram fiskalnych zapewni dostosowaniom...