Przypływ szczerości Putina
Prezydent Rosji w dorocznym orędziu chyba niechcący ujawnił, czego boi się najbardziej.
Prezydent Władimir Putin wygłosił doroczne orędzie do swych parlamentarzystów, które było jego pierwszym (i chyba jedynym) wystąpieniem w czymś w rodzaju kampanii wyborczej. Do czegoś w rodzaju wyborów prezydenckich w Rosji. Odbędą się one 17 marca. Wiadomo, że wygra je Putin, a frekwencja będzie zachwycająca mimo pogarszających się warunków życia i narastającej niechęci do wojny z Ukrainą. Wszystko załatwią odpowiedni urzędnicy z Kremla. Prezydent więc się nie wysila, zresztą ostatni raz kampanię wyborczą z prawdziwego zdarzenia prowadził 20 lat temu – w 2004 roku. Ale nawet wtedy odmawiał uczestniczenia w publicznych debatach z kontrkandydatami. A i tak zawsze wygrywał.
Obecnie, na dwa tygodnie przed wyborami, wystąpił z orędziem, które...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta