Nie boją się nikogo
Arsenal ponownie wyszedł na prowadzenie w wyścigu o tytuł w Anglii, a po 14 latach znów zagra w ćwierćfinale Ligi Mistrzów. We wtorek podejmie Bayern.
Mikel Arteta po wyeliminowaniu Porto w serii rzutów karnych stwierdził, że doświadczył na stadionie Emirates prawdopodobnie najlepszej atmosfery, odkąd w 2019 roku objął stanowisko trenera Arsenalu. – To był magiczny wieczór. Kibice byli niesamowici – przyznał.
Bohaterem tamtego wieczoru został bramkarz David Raya, który obronił dwie jedenastki. W siedmiu meczach Champions League Hiszpan puścił tylko cztery gole, w 25 spotkaniach Premier League – 19. Od początku roku wyjmował piłkę z siatki tylko czterokrotnie – w pierwszym starciu z Porto oraz w trzech meczach ligowych (z Nottingham Forest, Liverpoolem i Newcastle).
Razem z kolegami z obrony przyłożył rękę do tego, że Kanonierzy mają dziś najlepszą defensywę w Anglii (24 stracone bramki), mogą pochwalić się też najlepszym atakiem (75 strzelonych goli).
Strzelby naładowane
Bilans ten ma niebagatalne znaczenie, bo wyścig o mistrzostwo Anglii jest zacięty, a w przypadku równej liczby...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta