Nadeszła fala zmian w kilku stolicach

autor zdjęcia: PAP/Andrzej Jackowski

źródło: Rzeczpospolita

Wojciech Szczurek, który był prezydentem Gdyni od 1998 roku, teraz nie wszedł nawet do II tury. To jedna z największych niespodzianek

W 107 miastach mieszkańcy wybierali prezydentów. W stolicy nie było zaskoczeń, ale w kilku dużych miastach doszło do sensacji.

Specyfika wyborów samorządowych powoduje, że w kilkanaście godzin po zamknięciu lokali każda z partii ogólnokrajowych „wyciąga” z nich to, co uznaje za najważniejsze. Dla KO – już w trakcie wieczoru wyborczego było to widoczne – liczy się jednoznacznie przede wszystkim wynik Rafała Trzaskowskiego, który zdecydowanie wygrał w I turze. Przed wyborami samorządowymi powstała zresztą teza, że kampania i wynik będą swoistym sprawdzianem dla prezydenta Warszawy przed drugim startem w wyborach w 2025 roku.

Niespodzianka w Gdyni

– Fenomenalne zwycięstwo, bardzo mocny jego mandat tu, w Warszawie, to jest pierwszy krok do prezydentury Rzeczypospolitej. I uważam, że to się właśnie stało, taki jest polityczny sens tego – mówił w Radiu ZET Tomasz Siemoniak, minister, koordynator służb specjalnych, i jeden z najbliższych współpracowników premiera. Kampania, a raczej prekampania prezydencka w kraju...