Péter Magyar, nowy wróg premiera, nabiera wiatru w żagle
Nowy antyrządowy ruch polityczny nie zagraża, jak na razie, systemowi Viktora Orbána, lecz staje się nadzieją liberalnej części społeczeństwa.
Tak potężnego wiecu nie było na Węgrzech co najmniej od kilkunastu lat, gdy krajem rządzi Viktor Orbán. W sobotę przed monumentalnym gmachem parlamentu w Budapeszcie zebrały się dziesiątki tysięcy osób. Była to już druga tego rodzaju demonstracja antyrządowa w ostatnich tygodniach. Ludzie przyszli na wezwanie rodzącej się nowej gwiazdy węgierskiej polityki, 43-letniego prawnika Pétera Magyara, o którym jeszcze na początku roku praktycznie nikt nie słyszał.
– Krok po kroku, cegła po cegle, odzyskujemy naszą ojczyznę i budujemy nowy kraj, suwerenne, nowoczesne, europejskie Węgry – głosił Magyar w czasie godzinnego przemówienia. Nie zabrakło w nim oskarżeń o korupcję, niegospodarność agend rządowych, zaniedbań w służbie...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta