Żyjemy w czasach popokojowych
Wybory europejskie są o bezpieczeństwie – mówi Paweł Kowal, poseł KO, przewodniczący Komisji Spraw Zagranicznych.
Część ministrów z Koalicji Obywatelskiej po czterech miesiącach trwania rządu odchodzi do Parlamentu Europejskiego. Minister aktywów państwowych Borys Budka nie ma wielkich dokonań. Minister kultury i dziedzictwa narodowego Bartłomiej Sienkiewicz – poza odpartyjnieniem mediów – również zbyt wiele nie zrobił. Czy to nie jest oszukiwanie wyborców?
Obaj koledzy dużo zrobili, by zmienić strukturę ministerstwa – mówię o Ministerstwie Aktywów Państwowych – i władze spółek, żeby przeprowadzić audyt. W Polsce często rodzi sensacje to, co jest normą. Normą w demokratycznym świecie jest, że ktoś jakiś czas sprawuje urząd. Czasem to jest bardzo długo, a czasem to jest krótko – bo jest inne zapotrzebowanie, zmienia się koncepcja albo po prostu są wybory, jest się popularnym politykiem i bierze się w nich udział. To nic sensacyjnego, że ludzie idą do PE. Apeluję do innych partii politycznych, żeby też wysłaly poważnych i doświadczonych polityków do PE. To jest norma – tak się dzieje w Wielkiej Brytanii, Francji czy w Niemczech. Czasami ktoś premierem zostaje na parę dni. To wszystko na świecie już było, w Polsce też. To nie świadczy o czymś nienormalnym. To jest w demokracji norma.
Czego będą dotyczyły wybory do PE?
Bezpieczeństwa. Polityka...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta