Szpagat Giorgii Meloni
Włoska premier chce być traktowana po partnersku na europejskich salonach, ale jednocześnie nie utracić swojej prawicowej tożsamości. To coraz trudniejsza sztuka.
Włochy liczą na silną tekę gospodarczą i tytuł wiceprzewodniczącego wykonawczego dla swojego komisarza – słychać nieoficjalnie w Brukseli. Czy Ursula von der Leyen uzna, że jako duży i ważny kraj na to zasługują, czy też przeważy chęć rewanżu za brak poparcia ze strony włoskiej premier?
Pragmatyczna von der Leyen
Do tej pory niemiecka przewodnicząca Komisji Europejskiej zachowywała się zawsze pragmatycznie i nie pozwalała, żeby osobiste animozje brały górę nad polityczną kalkulacją. Gdy w 2019 roku dostała nominację na przewodniczącą KE przynajmniej jedna osoba była głęboko sfrustrowana – Frans Timmermans. Holender był kandydatem socjalistów na szefa KE, popieranym przez przywódców najważniejszych państw UE, całkiem już blisko wymarzonego stanowiska, gdyby nie zdecydowany opór Europejskiej Partii Ludowej. Von der Leyen zaoferowała mu, w ramach porozumienia z socjalistami oczywiście, stanowisko wiceprzewodniczącego wykonawczego odpowiedzialnego za najważniejszy priorytet jej kadencji – Europejski Zielony Ład. I dała mu wolną rękę w przygotowaniu historycznego pakietu legislacji.
Tak samo teraz, wskazują...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta