Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Gorzki smak igrzysk

02 sierpnia 2024 | Sport | Kamil Kołsut
Iga Świątek po porażce 2:6, 5:7 z Qinwen Zheng nie kryła rozczarowania. Sukces olimpijski to dla niej Święty Graal
autor zdjęcia: PAP/Adam Warżawa
źródło: Rzeczpospolita
Iga Świątek po porażce 2:6, 5:7 z Qinwen Zheng nie kryła rozczarowania. Sukces olimpijski to dla niej Święty Graal

Iga Świątek przegrała z Qinwen Zheng i zalała się łzami, bo to dla niej koniec marzeń o złocie w Paryżu. Polce została walka o brąz. Może będzie umiała się z niego cieszyć.

Możliwe, że Świątek nigdy nie zeszła po meczu do szatni tak szybko, jak po porażce z Zheng (2:6, 5:7). Trzy lata temu, kiedy Polka odpadła z turnieju olimpijskiego, usiadła na ławce, schowała twarz pod ręcznikiem i długo szlochała, aż podeszła do niej Daria Abramowicz. Teraz błyskawicznie spakowała torbę i zabrała cały smutek ze sobą.

Zheng grała odważnie oraz atakowała, ale to nie była wcale powtórka środowego spotkania z Danielle Collins (6:1, 2:6, 4:1), gdy totalna ofensywa Amerykanki zmusiła Świątek do błędów i dała rywalce efektownie wygranego seta. Tym razem to raczej Świątek była swoim największym wrogiem.

Polka w pierwszej partii popełniła 16 niewymuszonych błędów. Sprawiała wrażenie rozstrojonej, a po jednym z nieudanych zagrań ostentacyjnie machnęła rakietą, jakby chciała przypomnieć swojemu ciału wdrukowane automatyzmy.

Wreszcie zeszła do szatni na przerwę, a my wierzyliśmy, że sześć minut spokoju pomoże jej odmienić mecz, bo chyba nie ma dziś na świecie tenisistki, która umie tak skutecznie wciskać „reset”, wracając nie tylko między spotkaniami, ale także pojedynczymi setami, do swoich ustawień fabrycznych.

Hulajnoga i klocki

Spotkały się tenisistki, które przeżywają najlepszy sezon w karierze, bo zarówno Świątek, jak i Zheng jeszcze nigdy nie miały tak wysokiej skuteczności, jeśli chodzi o wygrane (odpowiednio 51–5 oraz 28–12), a...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 12940

Wydanie: 12940

Spis treści
Zamów abonament