Doktryna Gierasimowa. Chaos, a nie bomby
Metody konfrontacji przesuwają się w kierunku szerokiego stosowania środków niemilitarnych, tzn. politycznych, ekonomicznych, informacyjnych, humanitarnych i innych.
W gazecie „Kurier Wojskowo-Przemysłowy” 27 lutego 2013 r. ukazał się artykuł szefa Sztabu Generalnego Sił Zbrojnych Federacji Rosyjskiej gen. Walerija Gierasimowa zatytułowany „Wartość nauki tkwi w przewidywaniu. Nowe wyzwania wymagają ponownego przemyślenia form i metod prowadzenia wojny”. W artykule, który dał początek tzw. doktrynie Gierasimowa, znanej także jako teoria chaosu, autor opisał zbiór nowoczesnych sposobów prowadzenia operacji wojskowych nowej generacji, mających na celu osiągnięcie zwycięstwa na współczesnym polu bitwy.
Walerij Gierasimow wskazał, że zasady wojny uległy znacznej zmianie. Wzrosła rola metod pozamilitarnych w osiąganiu celów politycznych i strategicznych, które w niektórych przypadkach znacznie przewyższyły skuteczność broni. Metody konfrontacji przesuwają się w kierunku szerokiego stosowania środków niemilitarnych, tzn. politycznych, ekonomicznych, informacyjnych, humanitarnych i innych. Jawne użycie siły jest często stosowane pod przykrywką utrzymania pokoju. Taka ukryta inwazja wpisuje się w model wojny hybrydowej.
Poniżej progu wojny
Działanie poprzez podstęp i ukrywanie możliwie jak najdłużej swoich rzeczywistych intencji powoduje chaos, dezorientację społeczeństwa i społeczności międzynarodowej. Przeprowadzanie incydentalnych akcji zbrojnych generuje stałe napięcie wewnątrz napadanego państwa i zmusza je do...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta