Polska w czołówce miejsc dla produkcji chipów
Nasz kraj został uznany za najbardziej atrakcyjny w Europie rynek dla produkcji półprzewodników. Analitycy Kearneya uznali, że na świecie lepiej wypadają tylko cztery państwa w Azji.
Chipy są w centrum wojny technologicznej między USA a Chinami. Na świecie toczy się bitwa o prymat w tej dziedzinie. Co istotne, na mapie obszarów kluczowych dla mikroprocesorów, choć nie pierwszoplanowo, pojawia się Polska. Według najnowszych analiz międzynarodowej firmy konsultingowej Kearney, nasz kraj stał się najatrakcyjniejszym rynkiem w Europie dla tego typu przedsięwzięć i jednym z kluczowych na świecie. Pod kątem lokalizacji produkcji półprzewodników lepiej sklasyfikowano tylko Tajwan, Malezję, Indie i Chiny.
Polska kusi producentów chipów
Naszej pozycji nie zaszkodziła nawet nieudana inwestycja przeżywającego problemy finansowe Intela. Analitycy zwracają uwagę, że dzięki współpracy polskiego rządu z firmami z branży, w tym właśnie z Intelem, udało się wypracować dostosowany dla takich skomplikowanych inwestycji system zachęt (wartość planowanej pomocy publicznej na lata 2024–2026 miała przekraczać 7,4 mld zł). W efekcie ta część kontynentu w oczach producentów półprzewodników już zyskała na atrakcyjności. Trzeba jednak zastrzec, że w tym przypadku nie chodzi o tzw. zakłady front-endowe, projektujące i tworzące chipy, lecz o projekty typu back-end, które w naszym przypadku miałyby być zapleczem i wsparciem...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta