W Polsce mamy rekordowy rok i dwa nowe flagowe modele
Nie wszyscy nasi klienci są gotowi na pełną elektromobilność. Nasz cel zakłada to, że do 2030 r. będziemy mieli 90 proc. zelektryfikowanych modeli, czyli elektryków i hybryd typu plug-in – mówi Emil Dembiński, prezes Volvo Car Poland.
Jak to jest mieć dwa topowe modele w portfolio? I który z nich jest ważniejszy? EX90 czy XC90? Elektryk jest ważnym modelem, ale ten spalinowy w Polsce będzie się chyba lepiej sprzedawać?
To prawda, Polska to kraj, gdzie XC90 będzie wciąż koniem pociągowym i to przez dość długi czas. W Polsce tylko 3 proc. nowych samochodów to pojazdy elektryczne, więc jeszcze trochę zajmie nam, zanim te role się odwrócą.
null
A czy po XC90 kolejne wasze modele benzynowe czy hybrydy plug-in będą również modernizowane? Jeśli tak, to które?
Pewnie tak, czas pokaże (śmiech). Finalnie tu chodzi przecież o biznes i naszych klientów. Musimy zarabiać pieniądze, a te klienci wydają na razie chętniej na takie, a nie inne modele. Jeśli nie wszyscy nasi klienci są gotowi na pełną elektromobilność, to ta zmiana musi potrwać nieco dłużej. My poczekamy wraz z nimi. A nasz cel zakłada to, że do 2030 r. będziemy mieli 90 proc. zelektryfikowanych samochodów – czyli elektryków i hybryd typu plug-in.
Volvo poszło nieco innym torem niż konkurencja. Na rynku jest kilka marek, które zagubiły się w elektromobilności i bardzo mocno na nią postawiły. Wy szybko wcisnęliście hamulec i zmieniliście plany, utrzymując silniki spalinowe. To taka szwedzka roztropność?...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta