Członek zarządu spółki nie ma łatwego życia. Dlaczego?
Członkowie zarządów spółek pełnią odpowiedzialną funkcję w strukturze spółki. W swojej działalności są zobowiązani do dochowania szczególnego stopnia staranności, wynikającego z zawodowego charakteru ich działalności oraz lojalnego działania wobec spółki. Brak przezorności w wykonywaniu funkcji może prowadzić do ich odpowiedzialności wobec spółki.
W powszechnym wyobrażeniu sprawowanie funkcji członka zarządu jest zajęciem atrakcyjnym i prestiżowym. Kojarzy się z prowadzeniem spraw spółki, zarządzaniem dużymi zespołami ludzi, udziałem w negocjacjach z kontrahentami, podejmowaniem kluczowych i strategicznych decyzji biznesowych. Bardzo często wiąże się to z sowitym wynagrodzeniem, pokrywaniem kosztów związanych z działalnością członka zarządu, czy też innymi benefitami. W rzeczywistości, życie członka zarządu spółki kapitałowej bywa niełatwe, a ze sprawowaniem tej funkcji powiązana jest duża odpowiedzialność.
Podwyższona staranność i lojalność
Przepisy kodeksu spółek handlowych nakładają na członków organów spółek kapitałowych konieczność dochowania szczególnego stopnia staranności. Członek zarządu spółki kapitałowej powinien przy wykonywaniu swoich obowiązków dołożyć staranności wynikającej z zawodowego charakteru swojej działalności oraz dochować lojalności wobec spółki.
Następuje w tym przypadku odejście od przeciętnej, ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju staranności. Członkowie zarządu są więc zobowiązani do dochowania podwyższonego miernika staranności w porównaniu z innymi osobami. Punktem odniesienia jest tu zawodowy charakter działalności członka zarządu, co oznacza, że członek zarządu zawsze będzie oceniany jako profesjonalista. Wymaga się...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta