Macron i Tusk uzgadniają warunki pokoju w Ukrainie
W środku najgłębszego kryzysu V Republiki Emmanuel Macron znalazł czas na przylot do Warszawy.
Francuski prezydent chce uzgodnić z możliwie dużą liczbą przywódców warunki pokoju w Ukrainie. Tylko wtedy weźmie je pod uwagę Donald Trump, który za pięć tygodni przejmie władzę w Stanach Zjednoczonych.
Polska jest w optyce Paryża szczególnie ważna z uwagi na potencjał wojskowy i położenie geograficzne. Premier Donald Tusk i prezydent Emmanuel Macron uzgodnili, że nie może być pokoju bez udziału w rokowaniach zarówno Ukrainy, jak i Europy. Przywódcy omawiali też pomysł międzynarodowej misji rozjemczej. Tusk podkreślił, że „na razie” nie zapadły tu żadne decyzje.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
