Symboliczny atak na polskie państwo
Jeśli rząd Donalda Tuska chce skutecznie walczyć z wpływami Rosji i Białorusi na bezpieczeństwo Polski, powinien nadać najwyższy priorytet śledztwu w sprawie ataku na prof. Jana Malickiego. Chyląc czoła przed odwagą dyrektora Studium Europy Wschodniej UW, apeluję do rządzących o wyjaśnienie tej sprawy.
W sobotę, po uroczystości oficjalnej inauguracji polskiej prezydencji w Unii Europejskiej, premier Donald Tusk napisał na komunikatorze X: „Pytanie jest proste i śmiertelnie poważne: czy chcecie prezydenta budującego bezpieczną i silną Europę, czy takiego, który wspólnie z Putinem i jego sojusznikami będzie ją rozwalał?”.
To nie pierwszy raz, gdy szef rządu przedstawia spór polityczny w Polsce jako wybór między Rosją a Unią Europejską. Kilkakrotnie wszak dokonał takiego zestawienia przed wyborami do Parlamentu Europejskiego w czerwcu 2024 roku. „Zachód czy Wschód? Europa czy Rosja? KO czy PiS? To są wybory, przed którymi staje dziś Polska” – pisał 6 maja. Tydzień...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta