Upał w pracy, kłopot dla rynku

Przepisy projektu dotyczącego temperatury w miejscu pracy są niejasne i mogą wywoływać problemy dla gospodarki.

Takie opinie do projektu nowelizacji rozporządzenia w sprawie ogólnych przepisów bezpieczeństwa i higieny pracy przesłały „Rzeczpospolitej” organizacje pracodawców i przedsiębiorców.

Przepisy precyzują obecnie temperatury minimalne, ale pomijają te maksymalne. Określają jedynie środki ochrony zatrudnionego, który pracuje w warunkach szkodliwych mikroklimatu gorącego. Przepisy te dotyczą jednak pracy w wysokiej temperaturze spowodowanej czynnikami technologicznymi, a nie warunkami atmosferycznymi. Tym samym nie dotyczą ogółu pracowników.

W konsekwencji resort rodziny zdecydował się na przygotowanie przepisów, które mają uregulować tę kwestię. W projekcie proponuje m.in. określenie maksymalnej temperatury do pracy zarówno w pomieszczeniach biurowych, jak i na zewnątrz. Regulacje te są rozbudowane – wskazują m.in., że jeśli w biurze temperatura przekroczy 28 st. C to firma będzie musiała zastosować rozwiązania organizacyjne, np. pracę zdalną. Przy 35 st. C w pomieszczeniu nie będzie możliwe...