Biznes łatwiej odnajdzie się w gąszczu zamówień publicznych. Będą wytyczne
Ważne jest, aby przygotowywać przepisy w sposób, który maksymalnie ułatwi udział w procedurze zamówień publicznych – mówi Przemysław Grosfeld, wiceprezes Urzędu Zamówień Publicznych.
1 stycznia 2025 r. rozpoczęła się prezydencja Polski w Radzie UE. Jakie są priorytety polskiej prezydencji w obszarze zamówień publicznych?
Określiliśmy dwa priorytety, które były doprecyzowane w ostatnich miesiącach. Chodzi o przegląd unijnych regulacji w dziedzinie zamówień publicznych oraz włączenie się w prace nad aktami sektorowymi.
W kwestii pierwszego priorytetu, czyli analizy obowiązujących przepisów, Komisja Europejska wskutek wcześniejszych publikacji podjęła decyzję o tym, żeby dokonać przeglądu dyrektyw tzw. zamówieniowych. Docelowo mają być złożone projekty ich zmiany.
Natomiast odnośnie do debaty nad aktami sektorowymi, czyli dotyczącymi np. aspektów środowiskowych, jak wylesianie, skupimy się na analizie rozporządzeń i dyrektyw, których główne założenia nie dotyczą zamówień publicznych, ale które zawierają zapisy mające wpływ na rynek zamówień publicznych. Są to często takie dokumenty, w których nakłada się na uczestników rynku zamówień publicznych nowe obowiązki.
Te regulacje należy uporządkować, aby uprościć postępowania o udzielenie zamówienia publicznego.
Jakie – pana zdaniem – zmiany są potrzebne w podejściu do przepisów sektorowych?
W minionych miesiącach zauważono, że jest coraz więcej przepisów dotyczących...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta