Brakuje torów dla pociągów jadących 200 km/h
Kolej planuje zakupy szybkich pociągów. Jednak na całej sieci kolejowej jest tylko niespełna 300 km, na których można jechać powyżej 160 km na godzinę.
PKP Intercity powiększa szybki tabor. W poniedziałek spółka poinformowała o odebraniu kolejnych trzech spośród zamówionych 46 lokomotyw, mogących jeździć z prędkością 160 kilometrów na godzinę. Wyprodukował je nowosądecki Newag, który realizuje dla przewoźnika m.in. kontrakt na 63 lokomotywy o prędkości 200 km/h, z opcją na dodatkowe 32 pojazdy. W sumie PKP Intercity ma już zakontraktowane projekty taborowe warte ponad 16,5 mld zł, z których przynajmniej część powinna się wpasować w przyspieszenie rozbudowy polskiej kolei inwestycjami CPK.
Miliardy na ekspresy
Spółka CPK także będzie inwestować w tabor. Choć jej podstawowym zadaniem ma być budowa infrastruktury, w swoim wieloletnim planie finansowym ma przewidziane fundusze na utworzenie poolu taborowego. Ma to wynikać ze specyfiki transportu kolejowego, który charakteryzuje bardzo wysoki próg finansowego wejścia. – Kupno taboru to koszt miliardów złotych, a marża przewoźnika jest dość niska. Trzeba długo korzystać...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta