Skąpe efekty i wielkie żądania
Pokój na razie ma wrócić tylko na Morze Czarne. Poza tym Moskwa nie zmienia warunków stawianych władzom w Kijowie. A Ukraińcy nie chcą kapitulować.
Po trzech dniach rozmów (rosyjsko-amerykańskich i amerykańsko-ukraińskich) w Rijadzie Biały Dom ogłosił (w dwóch odrębnych komunikatach), że udało się dojść do porozumienia w kwestii „zapewnienia bezpiecznej żeglugi, wyeliminowania użycia siły i zapobiegania wykorzystywaniu statków handlowych do celów wojskowych na Morzu Czarnym”. W zamian Stany Zjednoczone mają pomóc rosyjskim producentom rolnymi nawozów powrócić na światowy rynek, ale też sprzyjać obniżeniu kosztów ubezpieczeń transportu morskiego czy zwiększeniu dostępu Rosji do portów i systemów płatniczych w celu przeprowadzenia tego typu transakcji. Z rosyjskiego komunikatu wynika, że oczekują m.in. przywrócenia dostępu do systemu Swift dla Rosselhozbanku (banku rolniczego)
Od kiedy będzie obowiązywał całkowity zakaz ataków na infrastrukturę energetyczną? W Rijadzie ustalono, że strony mają też „wypracować środki" do wdrożenia tego porozumienia.
Droga do całkowitego zawieszenia broni pozostaje jednak bardzo daleka. We wtorek szef rosyjskiej dyplomacji Siergiej Ławrow w rozmowie z agencją TASS, wtórując Putinowi, powtórzył kolportowane od lat tezy propagandy rosyjskiej o „reżimie nazistowskim w Kijowie” i uderzał...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
