Prawo karne może być narzędziem zarządzania spółką
W wyniku nieprzemyślanej nowelizacji kodeksu karnego poszerzono krąg podmiotów, które mogą zainicjować postępowanie karne wobec menedżera, twierdząc, że podejmuje działania, które mogą prowadzić do powstania znacznej szkody w majątku spółki.
Jak wspólnik mniejszościowy może wpływać na zarządzanie spółką za pomocą prawa karnego? Pozornie takie pytanie może zaskakiwać. W końcu wydawać by się mogło, że to prawo handlowe i gospodarcze służą temu, aby regulować prawnie funkcjonowanie spółek. Prawo karne służy natomiast jedynie temu, aby penalizować nieprawidłowości w zarządzaniu nimi. Okazuje się jednak, że w wyniku nieprzemyślanej nowelizacji kodeksu karnego to rozróżnienie przestało być w pełni aktualne.
Karalna niegospodarność
W kodeksie karnym możemy znaleźć bowiem art. 296, który opisuje przestępstwo tzw. karalnej niegospodarności. Polega ono na tym, że podlega karze pozbawienia wolności od trzech miesięcy do lat pięciu osoba, która, będąc obowiązana na podstawie przepisu ustawy, decyzji właściwego organu lub umowy do zajmowania się sprawami majątkowymi lub działalnością gospodarczą osoby fizycznej, prawnej albo jednostki organizacyjnej niemającej osobowości prawnej, przez nadużycie udzielonych jej uprawnień lub niedopełnienie ciążącego na niej obowiązku wyrządza takiemu podmiotowi znaczną szkodę majątkową, a zatem przekraczającą 200 tys. zł.
Do pociągnięcia do odpowiedzialności z tytułu tego przepisu konieczne jest zatem wyrządzenie konkretnej szkody przez menedżera podmiotowi zarządzanemu. Niestety jednak na tym ustawodawca nie poprzestał, ponieważ...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)