Chrobry z czekolady

autor zdjęcia: PAP/Jacek Turczyk

źródło: Rzeczpospolita

Czy obchody tysiąclecia koronacji dorównają rozmachem akcji „Orzeł może”? Na zdjęciu Bronisław Komorowski obok figury czekoladowego orła, 2 maja 2013 r.

Kancelaria Premiera na polecenie Donalda Tuska ma rzutem na taśmę przygotować w Warszawie huczne uroczystości z okazji tysiąclecia koronacji. Przygotowania na poważnie ruszyły na mniej niż miesiąc przed rocznicą – ustaliła „Rz”.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że do jednej ze spółek Skarbu Państwa wpłynął mail od pośrednika z branży mediowej: na prośbę Donalda Tuska miałaby zaangażować się w organizację tysięcznej rocznicy koronacji Bolesława Chrobrego. Ponieważ zostały do niej niecałe trzy tygodnie, prośba premiera wprawiła władze spółki w konsternację. To, że organizowane są obchody, potwierdza w nieoficjalnej rozmowie z „Rzeczpospolitą” też inna państwowa spółka.

O tym, że coś się szykuje – również nieoficjalnie – dowiadujemy się w Ministerstwie Kultury i Dziedzictwa Narodowego. Słyszymy, że resort ani nie zna konkretów (a więc jaka impreza jest organizowana), ani nie koordynuje przygotowań, o których ma się rozmawiać „od trzech lub czterech tygodni”, i odsyła nas do Kancelarii Prezesa Rady Ministrów.

Koalicjanci zaskoczeni

„Niespodzianka” – tak Jan Grabiec, szef Kancelarii Prezesa Rady Ministrów, odpisał na pytanie, co rząd szykuje na rocznicę koronacji Bolesława Chrobrego. Szkopuł w tym, że poza uroczystym posiedzeniem Sejmu i Senatu w Gnieźnie zaplanowanym na 26 kwietnia huczne obchody są też niespodzianką dla koalicyjnych partnerów Donalda Tuska.

– Nic nie wiem...