Ofiary przemocy nie proszą o pomoc
Zdaniem ekspertów wyniki kontroli NIK dotyczącej przemocy domowej w Polsce – mimo że obejmują poprzednie lata – pozostają aktualne. Dla doświadczających agresji brakuje bezpiecznych miejsc a procedury wciąż zawodzą.
Zaprezentowane w ubiegłym tygodniu wnioski poznańskiej delegatury Najwyższej Izby Kontroli za lata 2021–2023 nie pozostawiają złudzeń: funkcjonujące dzisiaj rozwiązania nie przeciwdziałają skutecznie problemu przemocy domowej ani nie poprawiają realnie sytuacji jej doświadczających.
Kontrola NIK
– Myślę, że ogólna sytuacja ofiar przemocy nie jest już tak katastrofalna, jak pokazuje ten raport – uważa jednak adwokat Grzegorz Wrona, ekspert ds. przeciwdziałania przemocy w rodzinie. – Na pewno poprawiła się kwestia dostrzegania tej stosowanej wobec dzieci. Wiemy jednak, że ich liczba jest większa, niż wskazują statystyki – ok. 60 tys. przypadków rocznie. Myślę, że znacznie więcej osób, niż to ustalono, nie alarmuje też, że padło ofiarą przemocy, bo nie wierzą, że system im pomoże – ocenia.
Dla nich – jak wynika z kontroli NIK – nie było wystarczającej liczby placówek, w których mogłyby znaleźć bezpieczne miejsce. Według mec. Wrony problemu nie rozwiązała nowelizacja ustawy o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)