Po co komu AI? Pracownicy z rezerwą

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Mimo pozytywów dostrzegane są też negatywne strony technologicznej zmiany. 18 proc. osób boi się utraty pracy w związku z rozwojem AI

Aż 84 proc. menedżerów w Polsce planuje w ciągu najbliższego półtora roku wdrożyć agentów sztucznej inteligencji w celu odciążenia swoich zespołów. Tymczasem niemal co trzeci pracownik nie rozumie, jak AI może mu pomóc w pracy.

Na skutek trwającej rewolucji AI powstaje nowy rodzaj przedsiębiorstw, firm pionierów, które wyznaczają kierunek transformacji rynku pracy w dobie sztucznej inteligencji. Jak wskazują eksperci Microsoftu, tworzą one hybrydowe zespoły łączące ludzi z agentami AI, „odchodząc od tradycyjnej hierarchii” na rzecz „bardziej zwinnej struktury nakierowanej na wyniki”. Ta zmiana dokonuje się również w Polsce. Z najnowszego raportu „Work Trend Index”, który „Rzeczpospolita” publikuje jako pierwsza, wynika, że biznes sięga po agentów AI w celu kompleksowej automatyzacji pracy zespołów i kluczowych procesów. Tak twierdzi 33 proc. liderów firm w naszym kraju.

Czy Polacy chcą poznać AI?

Badania Microsoftu pokazują, że przedsiębiorstwa nad Wisłą czeka wkrótce potężna zmiana technologiczna. Aż 84 proc. menedżerów planuje bowiem w ciągu najbliższych 12–18 miesięcy wdrożyć agentów sztucznej inteligencji w celu odciążenia swoich zespołów. Problem w tym, że – jak pokazują analizy firmy Gi Group – prawie co trzeci pracownik nie rozumie, jak AI może mu pomóc w pracy.

Nie ma wątpliwości, że dziś sztuczna inteligencja staje się integralnym elementem nowoczesnego...