Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Nie twierdzę, że wszystko się udało

23 maja 2025 | Kraj | Michał Kolanko
autor zdjęcia: Philippe BUISSIN
źródło: Rzeczpospolita

Jako polityk cieszę się, że Rafał Trzaskowski na terenach dotkniętych powodzią w większości przypadków albo zwyciężył, albo znacząco poprawił swój wynik – mówi Marcin Kierwiński, pełnomocnik rządu ds. odbudowy po powodzi.

Co się udało, a czego się nie udało w sprawie odbudowy po powodzi?

To osoby poszkodowane powinny to oceniać. Już na samym początku jasno określiłem priorytety. Podstawowe media były dostępne niemal od pierwszych dni po powodzi. Następnie w ciągu kilku tygodni zostały uruchomione wypłaty zasiłków oraz środki finansowe na szkoły, przedszkola, infrastrukturę wodno-kanalizacyjną, bieżące, pilne naprawy. Niezwykle ważne było natychmiastowe wsparcie infrastruktury oświatowej i wodno-kanalizacyjnej – uznaliśmy ją za krytyczną i tu skoncentrowaliśmy w pierwszej kolejności naszą pomoc. To były działania wymagające ogromnej koordynacji i należały do najtrudniejszych.

A co poszło nie tak?

Początkowo brakowało nam komfortu decyzyjnego w zakresie lokalizacji zbiorników retencyjnych oraz odbudowy infrastruktury hydrologicznej. Kiedy obejmowałem tę funkcję, nie mogłem podejmować decyzji w oparciu o rzetelne dane, bo Wody Polskie nimi nie dysponowały. Przez lata rządów PiS nikt nie zajął się m.in. ewidencją działek na terenach zalewowych. Zaniedbania ekipy Morawieckiego doprowadziły do pęknięcia tamy w Stroniu Śląskim, co miało katastrofalne skutki dla Ziemi Kłodzkiej. PiS zostawił ludzi na pastwę losu.

Musieliśmy rozpocząć zbieranie informacji praktycznie od zera. W rekordowym czasie przygotowaliśmy...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Wydanie: 13182

Wydanie: 13182

Spis treści

Reklama

Zamów abonament