AI spowoduje wkrótce masowe bezrobocie

autor zdjęcia: AdobeStock

źródło: Rzeczpospolita

Biura niebawem mogą świecić pustkami. Przez AI – przewidują zarówno ekonomiści, jak i sami twórcy systemów sztucznej inteligencji. Na zastępowanie pracowników botami zdecydowały się już Klarna i Duolingo, choć szybko się wycofały z tak gwałtownych ruchów

Wchodzący na rynek pracy i ci już zatrudnieni, ale z krótkim stażem i niewielkim doświadczeniem, mają powody do obaw. Sztuczna inteligencja szykuje czystkę.

To może być prawdziwa apokalipsa – tak o dynamicznym rozwoju technologii AI, zwiększającej produktywność i ograniczającej koszty wielu biznesów, pisze „New York Times”. Sztuczna inteligencja i automatyzacja nie zastąpią wszystkich zawodów i nie wyeliminują każdego pracownika, ale jeśli przyczynią się do wzrostu bezrobocia na poziomie 20 czy nawet 10 proc., co wydaje się bardzo prawdopodobne, światową gospodarkę czeka potężny problem. Zapowiedź tego, co nas czeka, już widać, a na pierwszy ogień idą osoby z najmniejszym doświadczeniem zawodowym. Jak podaje „NYT”, stopa bezrobocia wśród niedawnych absolwentów szkół wyższych już wzrosła. „Firmy starają się zastąpić początkujących pracowników sztuczną inteligencją” – alarmuje dziennik.

Co piąte stanowisko pracy jest zagrożone

W tym miesiącu miliony młodych ludzi ukończy studia i będzie szukać pracy w branżach, w których ich umiejętności nie są wykorzystywane, lub są postrzegane jako drogie, a często wręcz zbędne. Jeśli dostaną pracę, będą mogli się cieszyć. Jak podaje Federal Reserve Bank of New York w swoim najnowszym raporcie, bezrobocie wśród niedawnych absolwentów college’ów wzrosło w USA w ostatnich...