Koalicja zaczyna pękać

autor zdjęcia: Klaudia Radecka / NurPhoto / NurPhoto via AFP

źródło: Rzeczpospolita

Donald Tusk jest obarczany winą za przegraną kandydata KO w wyborach prezydenckich

Partie tworzące rząd czekają na pilne spotkanie z Donaldem Tuskiem, by ogłosił decyzje po przegranych wyborach. Coraz więcej krytyków rządu i premiera.

Od wotum zaufania, przez rekonstrukcję rządu, po przedterminowe wybory – jaki skok do przodu zrobi ten rząd, by utrzymać się przy władzy?

– Uważam, że Tusk nie powinien składać wniosku o wotum zaufania dla rządu, ale wotum nieufności dla siebie. Powinien podać się do dymisji i postawić kogoś innego w swoje miejsce w porozumieniu z koalicjantami. Mówiąc wprost – przyjąć odpowiedzialność za porażkę Rafała Trzaskowskiego, który w dużej mierze przegrał przez brak sprawczości tego rządu, za który odpowiada premier Tusk – taką diagnozę stawia w rozmowie z „Rz” jeden z wpływowych polityków tego rządu.

Bez pomysłów

Politycy koalicji liczą na nowe otwarcie – sam Tusk przed wyborami zapowiedział rekonstrukcję rządu, a także negocjowanie umowy koalicyjnej, czego domagają się wszyscy jej koalicjanci. W obecnej sytuacji przedterminowe wybory byłyby dla KO samobójstwem.

Na wtorek Nowa Lewica zwołuje spotkanie, by przedyskutować przyczyny przegranej i...