Przedwiośnie w mieszkaniówce. Duża oferta i stabilizacja cen
Klienci deweloperów mają w czym wybierać. Rynek pierwotny oferuje mieszkania na różnym etapie zaawansowania budowy. Ceny lokali nie galopują. Sprzedający lokale z drugiej ręki są skłonni do ustępstw. Co dalej z mieszkaniówką?
W maju Rada Polityki Pieniężnej obniżyła główną stopę referencyjną o 0,5 pkt proc., do 5,25 proc. Kredyty hipoteczne staną się tańsze, a zdolność kredytowa klientów wzrośnie. Nowe dane BIK mówią już o wzroście popytu na „hipoteki”, a raporty firm analizujących rynek wskazują na skok sprzedaży nowych mieszkań.
Klient ma wybór
Czy po dłuższej popytowej zimie nadchodzi wiosna na rynku mieszkań? – Przedwiośnie – ocenia dr Iwona Sroka, członek zarządu Grupy Murapol. – Obecny poziom oprocentowania kredytów hipotecznych w Polsce, pomimo obniżki o 0,5 pkt proc. nadal pozostaje jednym z najwyższych w Europie. Można stwierdzić, że nie widać jeszcze mocniejszego efektu stóp procentowych, a to determinuje dostępność i koszty kredytu hipotecznego, jak i koszt finansowania przedsięwzięć deweloperskich. Przejawem może być porównanie struktury sprzedaży - w okresach, gdy kredyt jest bardziej dostępny, dominują transakcje kredytowe, w trudniejszych pod tym względem czasach nabywcami są w klienci gotówkowi. Dziś te proporcje układają się mniej więcej 50 proc. na 50 proc.
Zdaniem Iwony Sroki to będzie ważny rok w sektorze deweloperskim. – Pod względem popytowym wygląda na to, że będzie bardzo podobny do poprzedniego. W stosunku do poprzedniego roku obserwujemy stabilizację cen...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta