Łukaszenko śladem Jaruzelskiego
Wydawać by się mogło, że stłumione protesty w 2020 roku i wojna Putina z Ukrainą przesądziły już o losie Białorusi. A jednak dyktator sugeruje, że tak nie jest. Postanowił się ratować.
Siarhiej Cichanouski był bezdyskusyjnym liderem antyłukaszenkowskiego ruchu na przełomie lat 2019–2020. To on, po długich latach „śpiączki”, obudził w Białorusinach pragnienie wolności. Podczas swoich transmisji na żywo w różnych miastach Białorusi gromadził tłumy. Łukaszenko szybko wyczuł zagrożenie, nie dopuszczono go do wyborów w 2020 roku i skazano na prawie 20 lat łagrów. Nie wiadomo, ile musiałby jeszcze spędzić lat w łagrze, gdyby wówczas jego żona, Swiatałana Cichanouska, nie przejęła po nim pałeczki w sztafecie wolności i nie zjednoczyła wokół siebie przeciwników...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)