Fiskalnych porozumień inwestycyjnych wciąż brak
Trzy i pół roku obowiązywania przepisów o porozumieniach inwestycyjnych nie przyniosło w praktyce ani jednego takiego porozumienia. Eksperci radzą: warto rozszerzyć zakres tych rozwiązań.
Niemal każda duża inwestycja ma swoje skutki podatkowe i wywołuje wątpliwości: jak fiskus zinterpretuje prawo? Czy urzędowe interpretacje – jeśli będą niekorzystne – nie przekreślą sensu całej inwestycji?
Takim dylematom miały zapobiec przepisy o porozumieniach inwestycyjnych. Opracowano je jako jedną z zachęt do bezpiecznego rozwijania biznesu na większą skalę. W ramach porozumienia Ministerstwo Finansów miało wystawiać dla każdego takiego inwestora specjalny zespół do współpracy przy interpretowaniu różnych zagadnień – od wątpliwości co do stosowania stawek VAT i akcyzy, poprzez sprawy cen transferowych po opinie w sprawie unikania opodatkowania. Innymi słowy, taki inwestor mógłby na bieżąco konsultować się z MF w sprawach podatkowych. Otrzymywałby szybko i bez ograniczeń wszystkie rodzaje oficjalnych interpretacji, jakie dziś są dostępne. Unikałby zatem podatkowej niepewności.
...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)