W pogoni za legitymacją
Legitymacja to klucz do władzy. Problem w tym, że jest wiele źródeł legitymacji i dopiero w dniu wyborów wiadomo, czy tę legitymację mamy. Pomiędzy wyborami są sondaże, które z legitymacją mają tyle wspólnego, co małżeństwo z romantyczną randką.
Legitymacja opiera się na uznanej procedurze, efektywności działań, tożsamości ideowej i społecznej partycypacji. Rząd ma legitymację proceduralną, gdy działa zgodnie z prawem. Pytanie jednak, kto jest arbitrem prawnym. W Polsce mamy sądy, które się nawzajem nie uznają. Nawet przestrzeganie procedur wyborczych jest kwestionowane. Stąd politycy podkreślają nie tylko praworządność, lecz też swoją sprawczość. Problem w tym, że skuteczność działań najczęściej nie jest...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)