Kontrakt psychologiczny obok KPI

Lider zawsze ciągnie za sobą cały zespół: albo w górę, albo w dół.

Rozwój menedżera nie zaczyna się od szkolenia. Zaczyna się od pytań, które często giną w korporacyjnym pośpiechu: „Co jest ci potrzebne, żeby się rozwijać? Czego oczekujesz od organizacji, żeby móc prowadzić innych?”. W czasach gdy 73 proc. liderów czuje się przeciążonych i osamotnionych w swojej roli, a koszt utraconego zaangażowania liczony jest w tysiącach a nawet miliardach, rozwój menedżera przestaje być tylko miękkim tematem HR-u. Staje się ryzykiem albo szansą. Jak powiedział Daniel Goleman, autor koncepcji inteligencji emocjonalnej: „Najskuteczniejsi liderzy mają jedną wspólną cechę: wszyscy wyróżniają się wysokim poziomem tego, co dziś nazywamy inteligencją emocjonalną (EQ)”.

Spadek zaangażowania i przeciążenie liderów to tematy numer jeden od lat. Stoją za nimi liczne publikacje i badania, w tym najczęściej cytowany raport Gallupa z 2025 r., wskazujący na spadek globalnego zaangażowania menedżerów o 3 pkt proc. (z 30 do 27 proc.). A kiedy osoba prowadząca zespół stopniowo gaśnie… Houston, mamy problem. W takich okolicznościach trudno o wyniki, kreatywne pomysły i spektakularne sukcesy. Lider zawsze ciągnie za sobą cały zespół: albo w górę, albo w dół....