Rosji kończą się czołgi, planuje nowe inwestycje
W czwartym roku wojny w Rosji wyczerpują się zapasy czołgów, zebranych jeszcze w ZSRR. Kreml chce przezbroić swoją armię, ale nie wiadomo przeciw komu.
W rosyjskich magazynach zostało niewiele ponad 2,5 tys. czołgów – twierdzą zachodni analitycy. Wydawałoby się, że to dużo, ale tylko 92 z nich jest w stanie samodzielnie jeździć. Pozostałe musiałyby zostać wyremontowane przed wysłaniem na front, choć większość w sumie nadaje się co najwyżej na złom albo na części zamienne.
„To jest tylko problem pieniędzy, czasu i woli Kremla, by tracić swe zasoby” – pisze jednak o ewentualnym remoncie czołgów pozostałych w magazynach analityk ukrywający się pod pseudonimem Jonpy99. Porównał on dostępne zdjęcia satelitarne rosyjskich baz – z początku wojny i października 2025 r. Większość czołgów stoi w nich pod gołym niebem, jest ich zbyt dużo, by budować hangary.
Z analizy wynika, że z magazynów zniknęło 2/3 maszyn, przede wszystkim najnowszych typów. Pozostały w nich wozy w większości wycofane z produkcji i użytku: T-55 czy T-62, choć trafiają się wśród nich i T-72.
Ukraiński...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)