Bez wpisu nie będzie urzędówki
Radca prawny nie może domagać się umożliwienia mu świadczenia nieodpłatnej pomocy prawnej w okręgu, w którym nie jest wpisany na listę.
Tak wynika z najnowszego orzecznictwa Naczelnego Sądu Administracyjnego (NSA). Konkretnie chodziło o to, czy profesjonalista, który został wpisany na listę w jednej okręgowej izbie radców prawnych, może skutecznie aplikować o świadczenie nieodpłatnej pomocy prawnej w innej.
Sądy administracyjne w obu instancjach uznały, że nie. W ocenie NSA konkretna OIRP ma bowiem władztwo tylko nad radcami prawnymi wpisanymi na prowadzoną przez nią listę.
To oznacza, że OIRP nie musi przy losowaniu, tworzeniu oraz przekazaniu wykazu wyznaczonych do udzielania nieodpłatnej pomocy prawnej uwzględniać radców spoza swojego okręgu. Przy czym nie ma znaczenia fakt, że radca prawny faktycznie prowadzi na jej terenie prywatną praktykę.


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)