Braun jest jak osiedlowy bandzior
Zbigniew Ziobro jest dzisiaj w pułapce i robi dobrą minę do złej gry. Ma świadomość, że pętla wymiaru sprawiedliwości wokół niego się zaciska – mówi Waldemar Żurek, minister sprawiedliwości i prokurator generalny.
Na jakim etapie jest przywracanie praworządności w Polsce?
Przywracanie praworządności ma dwie nogi. Jedną jest to, co robi prokuratura, bo dla obywateli przywracanie praworządności to jest też rozliczenie złodziei, bez względu na to, czy mają białe kołnierzyki, czy są w zorganizowanych grupach lub czy kradli indywidualnie.
Ostatnie miesiące pokazują, że wiara w organy wymiaru sprawiedliwości wzrasta. Druga noga przywracania praworządności to są projekty ustaw. Piszemy je najszybciej jak się da. Pokazaliśmy już dwa projekty – ustawę o praworządności i ustawę o Krajowej Radzie Sądownictwa.
Czy uda się je wdrożyć, skoro zawetować może je prezydent?
Część osób, która pracuje nad tymi projektami, pomimo że one są bardzo kompromisowe, obawia się tego, że wokół nich rozegra się gra polityczna. Obserwuję, że po tym, jak prezentujemy je na konferencji prasowej, zaraz po wrzuceniu ich na stronę, pojawia się głos z Kancelarii Prezydenta, że prezydent ich nie podpisze. Nie ma konkretnych zarzutów, co prezydentowi się nie podoba. Mam nadzieję, że już w grudniu na etapie parlamentarnym, będziemy pokazywać że to są dobre rozwiązania, łagodzą spór, ale jednocześnie dają możliwość kadrowania sądów, bo tutaj jest największy problem.
Ustawa o praworządności trafi w grudniu do Sejmu?
Tak bym chciał. To ekspresowe...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta


![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
