Ostatni wśród pierwszych
EURO
Przystąpienie do unii walutowej oznacza dla Włoch tym większy sukces, że jeszcze kilka lat temu kraj był daleki od stabilności gospodarczej
Ostatni wśród pierwszych
ANDRZEJ MORAWSKI
z rzymu
Wejście w życie wspólnej waluty euro zostało powitane we Włoszech z zadowoleniem. Większość u grupowań politycznych oraz znaczna część opinii publicznej uważa, że przyczyni się to do pogłębienia integracji europejskiej, a przynależność Włoch do u nii walutowej wzmocni ich rolę na arenie międzynarodowej. Jednak po pierwszych dniach euforii spojrzenie na skutki i ntegracji monetarnej w Europie zmieniło się na bardziej racjonalne ichłodne.
Dla klasy rządzącej przynależność Włoch do państw mających decydujący wpływ na Unię Europejską stanowi podstawowy interes narodowy. "Lepiej być ostatnim wśród pierwszych niż pierwszym wśród ostatnich" -- tak można by o kreślić niezmienną zasadę dyplomacji włoskiej od stulecia. Wejście kraju do strefy euro od początku wprowadzenia wspólnej waluty było więc głównym celem centrolewicowego rządu Romano Prodiego, a podobną orientację przyjął obecny rząd kierowany przez przywódcę partii postkomunistycznej Massimo D'Alemę. Przystąpienie do unii walutowej oznacza dla Włochów tym większy sukces, że jeszcze kilka lat temu kraj przeżywał głęboki...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta