Gwiazdy sportu: Pernilla Wiberg
FOT. (C) AP
"Nie miałam wyboru, musiałam ryzykować" - mówiła w miniony piątek na konferencji prasowej w amerykańskim Vail, po zdobyciu szóstego w jej karierze złotego medalu nar-ciarskich mistrzostw świata w konkurencjach alpejskich. Zdobyła go w kombinacji, w której najlepsza była także podczas Igrzysk Olimpijskich 1994 roku w Lillehammer i podczas mistrzostw świata 1996 roku w Sierra Nevada. To nie wyczerpuje jej tytułów i medali różnego koloru, przywożonych ze światowych imprez od 1991 roku. Nie ma wątpliwości - Pernilla Wiberg jest jedną z najwybitniejszych alpejek mijającej dekady.
"Musiałam ryzykować" odnosiło się do drugiego przejazdu slalomu specjalnego, kończącego całą kombinację, rozegraną po raz pierwszy w historii mistrzostw w ciągu jednego dnia. Wcześniej Wiberg zajęła szóste miejsce w biegu zjazdowym, a po pierwszym slalomie między tyczkami awansowała tylko...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta