Deficyt znów większy
HANDEL ZAGRANICZNY
Import na kredyt -- eksport za gotówkę
Deficyt znów większy
Według wstępnych danych Ministerstwa Gospodarki, polski eksport obliczany na podstawie dokumentów SAD miał w 1998 roku wartość 28, 21 mld USD, a więc mniej niż w ujęciu płatniczym (30, 25 mld USD) . Odwrotnie jest w przypadku importu -- 46, 58 mld USD wobec 43, 91 mld USD.
Oznacza to, że duża część zakupów dokonywana jest na kredyt, natomiast zdecydowaną większość eksportu sprzedajemy za gotówkę.
Zdaniem prof. Antoniego Kanteckiego ze Szkoły Głównej Handlowej oraz Fundacji Badań Ekonomicznych, w krajach rozwiniętych prawie 90 proc. eksportu to transakcje odroczone (na okres 30-90 dni) . Natomiast w Polsce taki sposób rozliczeń dotyczy zaledwie 1 proc. eksportu. W rezultacie deficyt obrotów handlowych w ujęciu celnym (18, 37 mld USD) różni się zdecydowanie od salda w ujęciu płatniczym (13, 67 mld USD) .
Zgodnie zdanymi Ministerstwa Gospodarki, polski deficyt wzrósł w ubiegłym roku o...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta