![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Dzień dobry, dokumenty proszę
CO MI ZROBIĄ, JAK MNIE ZŁAPIĄ
Dzień dobry, dokumenty proszę
Umundurowany policjant podaje sygnały: lizakiem, ręką, a kiedy jest widoczność -- latarką z czerwonym światłem. Dla zwrócenia na siebie uwagi posłuży się gwizdkiem.
Nie umundurowany zatrzymuje kierowcę wyłącznie lizakiem, a przy niedostatecznej widoczności -- latarką. Na obszarach zabudowanych funkcjonariusze po cywilnemu mogą zatrzymywać kierowców całą dobę. Poza nimi -- tylko w ciągu dnia i gdy sami posługują się autem.
Jeśli nie mamy pewności, czy zatrzymujący nas po zmierzchu to policjanci, i nie zareagujemy na ich sygnały, w najbliższym miasteczku musimy podjechać do komisariatu i opowiedzieć o wydarzeniu. Wówczas nikt nie uzna, że naruszyliśmy prawo.
O tym, że policjant nie jest przebierańcem, powinno świadczyć jego zachowanie po zatrzymaniu pojazdu. Funkcjonariusze są uprawnieni legitymować uczestników ruchu drogowego i udzielać im wiążących poleceń dotyczących sposobu używania drogi i pojazdów; mogą sprawdzać dokumenty wymagane od kierowców i zawartość alkoholu lub podobnie działających środków. Do ich uprawnień należy też sprawdzanie stanu technicznego, wyposażenia i ciężaru pojazdów.
Policjant może zatrzymać prawo jazdy lub dokumenty uprawniające do używania pojazdu. Wydaje wtedy kierowcy pokwitowanie. Musi...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
