Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Bieg po szczęście

02 lipca 1999 | Magazyn | BH
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

Rozmowa Barbary Hollender z Anjelicą Huston

Bieg po szczęście

FOT. (C) EAST NEWS

Córka reżysera Johna Hustona, wieloletnia partnerka Jacka Nicholsona. Zdobyła Oscara za rolę w zrealizowanym przez ojca "Honorze Prizzich". Dużą popularność przyniosła jej "Rodzina Addamsów". Rozmawiałyśmy w Cannes, gdzie Anjelica Huston pokazywała drugi film, jaki zrealizowała jako reżyser - "Agnes Browne". Piękna, zadbana kobieta, która - w przeciwieństwie do większości amerykańskich aktorów - mówi po angielsku z nienagannym brytyjskim akcentem. W rozmowie jest bezpośrednia i otwarta. Sprawia wrażenie osoby, która niczego nie musi ukrywać.

Swój ostatni film "Agnes Browne" realizowała pani w Irlandii, kraju, w którym spędziła pani wczesne dzieciństwo. Czy powroty do Irlandii wiążą się dla pani z jakimś emocjonalnym przeżyciem?

- Oczywiście. Irlandia jest pierwszym krajem, który zachowałam w pamięci. Rodzice wyjechali ze Stanów niedługo po moim urodzeniu. Ojciec nie mógł pogodzić się ze stosunkami, jakie zapanowały w Hollywood w czasach McCarthy'ego. Mieszkałam w Irlandii od drugiego do jedenastego roku życia. W dziecięcej pamięci zachowałam piękno tego kraju. Piękno, jakie trudno opisać słowami. Irlandczyków zapamiętałam jako ludzi niezwykłych,...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 1738

Spis treści

Fotoreportaż

Zamów abonament