![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Zimowa olimpiada w Western City
Dziki Zachód w Ściegnach
Zimowa olimpiada w Western City
Ranczo to wymarzone miejsce do nauki jazdy konnej
FOT. CEZARY WIKLIK
Nie wszyscy "polscy kowboje" mogą wybrać się do oddalonych o tysiące mil Saint Louis, Oklahoma City czy Teksasu. Po co jednak mieliby jechać tak daleko, skoro mają swoje miasteczko o wiele bliżej. W Karkonoszach, u podnóża Śnieżki, powstało pierwsze w Polsce najprawdziwsze Western City.
Tuż za bramą miasta drewniane znaki podobne do tych na szlakach górskich informują przybyłych o kierunku i odległości miejsca, do którego pragną się udać. Napisy głoszą, że np. do Wielkiego Kanionu jest 2700 mil, do Koziej Skały - 300 metrów, na Śnieżkę - 2,5 godziny na piechotę, a do saloonu - 50 metrów. Zdecydowana większość przybyszów wybiera na początek najkrótszą trasę. Po drodze mija...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
