Kłopot mają skanery
Lekarze narzekają, ale wypisują druki poprawnie
Kłopot mają skanery
Zdecydowana większość lekarzy przestrzega przepisów i wystawia zwolnienia na nowych drukach, wpisując wymagane dane. Pacjenci, którzy zapomną przynieść NIP swojego pracodawcy, często mogą tę informację uzupełnić telefonicznie lub w rejestracji. ZUS na razie ma problemy z nielicznymi lekarzami, którzy wysyłają druki listami wartościowymi, obarczając opłatami adresata - czyli Zakład. Kłopoty sprawia też nieczytelne pismo medyków.
Jeszcze kilka tygodni temu wydawało się, że zmiana przepisów dotyczących wystawiania zaświadczeń o czasowej niezdolności do pracy spowoduje w placówkach ochrony zdrowia prawdziwą apokalipsę. Lekarze związkowcy żądali, by Zakład Ubezpieczeń Społecznych płacił im za wypisywanie zwolnień, 15 złotych za jeden druk. Tłumaczyli, że nikt nie konsultował ze środowiskiem lekarskim nowych przepisów, których wykonywanie będzie obciążeniem (finansowym i czasowym) właśnie dla lekarzy.
Argumentację tę podzielił samorząd lekarski, a niektóre izby, np. krakowska, wręcz nawoływały do bojkotu...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta