Nie ma walkoweru
Nie ma walkoweru
Wydział Dyscypliny PZPN na czwartkowym posiedzeniu uznał za bezzasadny protest Widzewa Łódź złożony w sprawie Tomasza Kiełbowicza.
Piłkarz ten w inauguracyjnej kolejce ligowej w meczu z Widzewem zdobył zwycięską bramkę dla Polonii Warszawa. Łódzki klub domagał się walkoweru, uważał bowiem, że obowiązuje nałożona na zawodnika, 13 stycznia, kara 6-miesięcznej dyskwalifikacji.
"Kara została wymierzona z naruszeniem Regulaminu Dyscyplinarnego PZPN - powiedział przewodniczący WD PZPN Wiesław Maciak. - Kiełbowicz w grudniu 1999 r. wypowiedział bowiem umowę kontraktową w związku z nierealizowaniem postanowień podpisanych przez Widzew. Zarząd łódzkiego klubu nie był władny go ukarać, mógł jedynie zwrócić się o to do organu drugiej instancji, tj. Wydziału Dyscypliny." K.G.,PAP