Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Skąd wziął się ten wyrok

01 lipca 2000 | Prawo | SW

DORĘCZENIA PISM

Listonosz decyduje, czy sąd uzna kogoś za powiadomionego

Skąd wziął się ten wyrok

Sądy cywilne uznają za powiadomione o terminie rozprawy także te osoby, które nie odebrały pisma sądowego, a jedynie pozostawiono im awizo. Jeśli więc powód poda nieprawdziwy adres pozwanego, a listonosz nie odkryje błędu, sąd wyda wyrok zaocznie, o czym zainteresowany nie będzie nic wiedział. Dowie się dopiero, gdy komornik przyjdzie zająć jego dobra.

Ofiarą przepisów regulujących tryb doręczania listów sądowych padł Janusz Brzoza (imię i nazwisko zmienione przez redakcję), właściciel nieruchomości w Warszawie. W czerwcu 1997 r. wynajął lokal Pawłowi N., który urządził w nim pracownię. - Mimo że zatrudniał 20 osób, nie płacił mi czynszu, dlatego w styczniu 1998 r. rozwiązałem z nim umowę najmu. Jednocześnie zacząłem listownie domagać się zwrotu pieniędzy za czynsz, rachunki telefoniczne i zużytą energię, prosiłem też o zabranie pozostawionych...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2050

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament