Używamy plików cookies, by ułatwić korzystanie z naszych serwisów.
Jeśli nie chcesz, by pliki cookies były zapisywane na Twoim dysku zmień ustawienia swojej przeglądarki.

Szukaj w:
[x]
Prawo
[x]
Ekonomia i biznes
[x]
Informacje i opinie
ZAAWANSOWANE

Człowiek z fotografii

15 lipca 2000 | Plus Minus | KM
źródło: Nieznane
źródło: Nieznane

ESEJ

Lenin nie cenił Rosjan, podobnie jak Guevara Argentyńczyków. Obydwaj mieli domieszkę obcej krwi.

Człowiek z fotografii

WŁODZIMIERZ LENIN NIE BYŁ ZBYT FOTOGENICZNY, ALE I TAK ZOSTAł KOMUNISTYCZNĄ IKONĄ

FOT. FLASH PRESS MEDIA

KRZYSZTOF MASŁOŃ

Nakładem Iskier ukazała się niedawno biografia Ernesto Ché Guevary pióra francuskiego dziennikarza Jeana Cormiera. Porównać ją mogę jedynie do żywotów świętych i sztandarowych dzieł literatury socrealistycznej. Pod względem poznawczym nie jest szczególnie odkrywcza, uderza natomiast jej niepowtarzalna stylistyka. Myślałem naiwnie, że ten sposób pisania należy do bezpowrotnej przeszłości. Nic podobnego.

Alina Fernández, nieślubna córka Fidela Castro utrzymuje, że Ernesto Guevarę na bohatera wykreował jej ojciec, podrabiając listy Ché. Sporo w tej sugestii pychy; Guevara wykreował się sam, a jeśli już ktoś mu w tym pomógł, to fotograf Albert Korda, robiąc mu w marcu 1960 r. zdjęcie - w słynnym berecie z przypiętą gwiazdą - które powielone na plakatach zdobiło następnie mieszkania, pokoje hotelowe i cele więzienne wszelkiej maści lewaków, anarchistów i poprawiaczy świata.

Włodzimierz Lenin nie był zbyt fotogeniczny, ale i tak został komunistyczną ikoną. Niemiecka...

Dostęp do treści Archiwum.rp.pl jest płatny.

Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.

Ponad milion tekstów w jednym miejscu.

Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"

Zamów
Unikalna oferta
Brak okładki

Wydanie: 2062

Spis treści

Media, Internet

Zamów abonament