![[?]](https://static.presspublica.pl/web/rp/img/cookies/Qmark.png)
Lance Armstrong
Lance Armstrong
"Gdybym miał pisać swoją historię, nie byłaby to powieść fantastyczna ani hollywoodzki scenariusz, chociaż tak może wyglądało moje życie w ostatnich latach. To była walka dobrego ze złem, brutalnej prawdy z wielką nadzieją. Zdaję sobie sprawę, że pokonałem śmierć i narodziłem się drugi raz. Bóg chciał, żebym żył. Zmieniałem się dzień po dniu. Choroba pozwoliła mi dojrzeć, uświadomić sobie, co jest prawdziwą wartością w życiu. Nauczyła mnie cierpliwości" - mówił Lance Armstrong w zeszłym roku, gdy wygrywał największy, najwspanialszy i najtrudniejszy wyścig kolarski na świecie, Tour de France.
Na rowerze zaczął się ścigać, gdy miał 16 lat, ale sport uprawiał od zawsze. Mama Linda, wychowująca go samotnie w Dallas, zaprowadziła go najpierw na bieżnię lekkoatletyczną, gdzie Lance rozpoczął treningi biegowe. Z kolegami trafił na...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta
